Witajcie .
Od kilku dni dręczą mnie przemyślenia , które są wynikiem zatrzymania się na chwilę w tym wirze codzienności - praca-dom-szkoła- zakupy - dzień za dniem , miesiąc za miesiącem. Stop- włączyła się czerwona lampka. Gdy dowiedziałam się o dość tragicznym wydarzeniu, które nie ma ze mną nic wspólnego , poraziło mnie , dosłownie i w przenośni . BYĆ może mój wpis nie różni się od sytuacji , które się zdarzają , ale to co mnie dotknęło to fakt, który nie dość ,że jest przygnębiający to sami sobie go fundujemy, każdego dnia i każdej minuty. Wdech wydech wdech wydech. Zrób to za nim zaczniesz czytać dalej , bo nie będzie miło. Jestem żoną zawodowego żołnierza. Są chwile w życiu kiedy muszę radzić sobie sama ze wszystkim , ale to nie jest powód ,żeby mi współczuć - często to słyszę , boże jaka ty jesteś biedna , nie masz pomocy , musisz robić to czy tamto ..stop a nie lepiej , kobieto jesteś wielka zorganizowana , świetna robota. Użalanie się nad swoim życiem nic nie zmieni , dalej będziemy tkwili w tym samym miejscu , tylko z każdym dniem bardziej rozgoryczeni. -upierdliwi dla innych . Ponarzekać rzecz ludzka , zdarza się , nie jesteśmy maszynami tylko żywymi organizmami , które muszą jeść , pić , spać , pracować aby zapewnić sobie te wszystkie potrzeby , by żyć , ale to nie powód żeby stać w miejscu , bo do cholery życie jest za krótkie i wystarczy chwila i nas nie ma... pozostaje smutek , ktoś bliski i daleki i to właśnie wtedy zaczynamy się zastanawiać czy to co osiągnęliśmy i to co robimy jest warte poświęceń. W głowie bijemy się z myślami czy do tego momentu jesteśmy szczęśliwi , czy to co stworzyliśmy nas usatysfakcjonowało . To jest ważne , być może najważniejsze . Ten krótki moment może zmienić nasze nastawienie do życia. Patrzymy wtedy na życie przez pryzmat emocjonalny. To jest ta chwila ,żeby wylać całą złość , wszystkie ,żale , pretensje, radość , miłość , nienawiść , żeby stać się pustym , bo to spowoduje , że w końcu napełnimy się tym co potrzebujemy i tym co nas uszczęśliwi ,choć na chwilę bo nie znasz dnia ani godziny ,kiedy dopadnie cię rutyna , choroba , czy śmierć . ... tak tak kochani to jest nieuniknione, ale nie warte żeby się nad tym roztkliwiać , bo trzeba walczyć , uśmiechać się i być życzliwym dla innych , bo to do nas wróci , a gdy będziesz siedzieć na ławeczce w parku z pomarszczonymi rękami o lasce i gdy zamkniesz oczy w duchu pomyślisz ... jak cudownie i intensywnie przeżyłam to życie które było mi dane . .....
wtorek, 22 listopada 2016
środa, 9 listopada 2016
jesienna nostalgia ....
Witajcie kochani
Może tym razem nie szydełkowo , ale też troszeczkę twórczo. Ogarnęła nas jesień , zrobiło się chłodno , mokro szaro. Ja osobiście lubię jesień , uwielbiam nakryć się mięciutkim kocem z kubkiem ciepłej kawy lub herbaty z szydełkiem lub drutami w ręku . W trakcie tej pory roku w mojej głowie tworzy się najwięcej pomysłów .Moje zmysły wyostrzają się i na wszystko patrzę inaczej . A wy kochani jak reagujecie na jesień. Poniżej mała foto relacja z mojego ogrodu.
Pozdrawiam WAS serdecznie
Może tym razem nie szydełkowo , ale też troszeczkę twórczo. Ogarnęła nas jesień , zrobiło się chłodno , mokro szaro. Ja osobiście lubię jesień , uwielbiam nakryć się mięciutkim kocem z kubkiem ciepłej kawy lub herbaty z szydełkiem lub drutami w ręku . W trakcie tej pory roku w mojej głowie tworzy się najwięcej pomysłów .Moje zmysły wyostrzają się i na wszystko patrzę inaczej . A wy kochani jak reagujecie na jesień. Poniżej mała foto relacja z mojego ogrodu.
Pozdrawiam WAS serdecznie
Elsa z Krainy Lodu cz. 1 - tutorial
Witajcie kochani jakiś czas temu zapowiedziałam ,że sukcesywnie będę dokładać opisy moich szydełkowych prac . Dziś pragnę was zachęcić do wykonania Elsy . Z racji tego że niebawem mikołajki czy święta warto zaskoczyć swoje pociechy takim orginalnym prezentem. Więc zaczynamy.
do wykonania potrzebne będą nam:
włóczka w kolorze ecrii lub białym ok 100 m
nożyczki
skrawki materiału biały czarny i niebieski najlepiej bawełna
szydełko , igła oraz 4 guziki ecrii
włóczka niebieska ok 25 g
oraz jasna bawełna spory kawałek na sukienkę , ponieważ ta wersja nie będzie miała szydełkowej sukienki , Wy kochani możecie co wam będzie odpowiadać
oraz ok 2 m tiulu
głowa
1) wykonujemy magiczne kółeczko i umieszczamy na nim 6 półsłupków powstaje kółeczko czyli okrążenie pierwsze
2) kolejny rząd to 12 półsłupków - wykonujemy w każdym półsłupku poprzedniego rzędu 2 półsłupki
3) 18 półsłupków - w pierwszym półsłupku poprzedniego rzędu wykonujemy 2 półsłupki w kolejnym 1 półsłupek i tak naprzemiennie - I V I V
4) 24 półsłupki - w co drugim półsłupku poprzedniego rzędu wykonujemy 2 półsłupki
5) 30 półsłupki- trzy półsłupki pojedyncze w czwartym wykonujemy 2 półsłupki
6) 36 półsłupki - cztery półsłupki pojedyncze w piątym wykonujemy 2 półsłupki
7) 42 półsłupki- pięć półsłupków pojedynczych w szóstym wykonujemy 2 półsłupki
8) 48 półsłupków -sześć półsłupków pojedynczych w siódmym wykonujemy 2 półsłupki
9) 54 półsłupków -siedem półsłupków pojedynczych w ósmym wykonujemy 2 półsłupki
10-17) powtarzamy sekwencje 54 półsłupki
18) 66 półsłupki- w pierwszych 6 -ciu wykonujemy po 2 półsłupki następnie 12 pojedynczych półsłupków i kolejne 6 są po 2 w jednym oczku poprzedniego rzędu potem wykonujemy pojedyncze do końca tego okrążenia .
19-24) powtarzamy pojedyncze półsłupki - 66
25) zwężamy czyli wykonujemy 9 pojedynczych półsłupków 10 i 11 przerabiamy razem tą sekwencje powtarzamy do końca okrążenia co daje nam -60
26)zwężamy czyli wykonujemy 8 pojedynczych półsłupków 9 i 10 przerabiamy razem tą sekwencje powtarzamy do końca okrążenia co daje nam -54
27) zwężamy czyli wykonujemy 7 pojedynczych półsłupków 8 i 9 przerabiamy razem tą sekwencje powtarzamy do końca okrążenia co daje nam -48
28) zwężamy czyli wykonujemy 6 pojedynczych półsłupków 7 i 8 przerabiamy razem tą sekwencje powtarzamy do końca okrążenia co daje nam -42
30) zwężamy czyli wykonujemy 5 pojedynczych półsłupków 6 i 7 przerabiamy razem tą sekwencje powtarzamy do końca okrążenia co daje nam -36
31) zwężamy czyli wykonujemy 4 pojedyncze półsłupki 5 i 6 przerabiamy razem tą sekwencje powtarzamy do końca okrążenia co daje nam -30
32) zwężamy czyli wykonujemy 3 pojedyncze półsłupki 4 i 5 przerabiamy razem tą sekwencje powtarzamy do końca okrążenia co daje nam -24
zakańczamy robótkę i tak mamy głowę
postępujemy jak w przypadku wykonywania głowy
1) wykonujemy magiczną pętelkę i umieszczamy na niej 6 półsłupków następnie zaciskamy powstaje kółeczko
2) kolejny rząd to 12 półsłupków - wykonujemy w każdym półsłupku poprzedniego rzędu 2 półsłupki
3) 18 półsłupków - w pierwszym półsłupku poprzedniego rzędu wykonujemy 2 półsłupki w kolejnym 1 półsłupek i tak naprzemiennie - I V I V
4) 24 półsłupki - dwa półsłupki pojedyncze w trzecim wykonujemy 2 półsłupki
5) 30 półsłupki- trzy półsłupki pojedyncze w czwartym wykonujemy 2 półsłupki
6) 36 półsłupki - cztery półsłupki pojedyncze w piątym wykonujemy 2 półsłupki
7) 42 półsłupki- pięć półsłupków pojedynczych w szóstym wykonujemy 2 półsłupki
8) 48 półsłupków -sześć półsłupków pojedynczych w siódmym wykonujemy 2 półsłupki
9)50 półsłupków - wykonujemy 23 półsłupki pojedyncze w 24 wykonujemy 2 półsłupki następnie wykonujemy okrążenie i w ostatnim oczku wykonujemy 2 półsłupki co na daje 50 półsłupków
10-21) powtarzamy 50 półsłupków
22) 48 półsłupków-wykonujemy 23 półsłupki pojedyncze 24 i 25 przerabiamy razem następnie wykonujemy okrążenie i ostatnie 2 półsłupki przerabiamy razem co na daje 48 półsłupków
23) zwężamy czyli wykonujemy 6 pojedynczych półsłupków 7 i 8 przerabiamy razem tą sekwencje powtarzamy do końca okrążenia co daje nam -42
24-25) powtarzamy 42
25) zwężamy czyli wykonujemy 5 pojedynczych półsłupków 6 i 7 przerabiamy razem tą sekwencje powtarzamy do końca okrążenia co daje nam -36
26-27) powtarzamy 36
28) zwężamy czyli wykonujemy 4 pojedyncze półsłupki 5 i 6 przerabiamy razem tą sekwencje powtarzamy do końca okrążenia co daje nam -30
29-32) powtarzamy 30
32) zwężamy czyli wykonujemy 3 pojedyncze półsłupki 4 i 5 przerabiamy razem tą sekwencje powtarzamy do końca okrążenia co daje nam -24
zakańczamy
RĘCE
1) wykonujemy magiczną pętelkę i umieszczamy na niej 6 półsłupków następnie zaciskamy powstaje kółeczko
2) kolejny rząd to 12 półsłupków - wykonujemy w każdym półsłupku poprzedniego rzędu 2 półsłupki
3) 18 półsłupków - w pierwszym półsłupku poprzedniego rzędu wykonujemy 2 półsłupki w kolejnym 1 półsłupek i tak naprzemiennie - I V I V
4-7) powtarzamy 18
8) zwężamy czyli wykonujemy 4 pojedyncze półsłupki 5 i 6 przerabiamy razem i tak do końca okrążenia co daje nam 15 półsłupków
9)w tym okrążeniu 2 pierwsze przerabiamy razem i kolejne przerabiamy pojedyncze co daje nam 14 półsłupków
10-26) powtarzamy 14 półsłupków i zakańczamy
8) zmieniamy kolor na ecrii i kontynuujemy po 18 półsłupków w każdym rzędzie . Długość nóg dopasujcie do lalki w/g uznania ja swoje dopiero zaczęłam
NOGI
zaczynamy od koloru niebieskiego
1) wykonujemy magiczną pętelkę i umieszczamy na niej 6 półsłupków następnie zaciskamy powstaje kółeczko
2) kolejny rząd to 12 półsłupków - wykonujemy w każdym półsłupku poprzedniego rzędu 2 półsłupki
3) 18 półsłupków - w pierwszym półsłupku poprzedniego rzędu wykonujemy 2 półsłupki w kolejnym 1 półsłupek i tak naprzemiennie - I V I V
4-7) teraz wykonujemy jeszcze 4 rzędy niebieskim8) zmieniamy kolor na ecrii i kontynuujemy po 18 półsłupków w każdym rzędzie . Długość nóg dopasujcie do lalki w/g uznania ja swoje dopiero zaczęłam
Kochani zapraszam na kolejną część która już niebawem
sobota, 5 listopada 2016
Czas tak szybko płynie.....
Witajcie czas tak szybko płynie ,że za nim się obejrzałam mamy już listopad, a moje plany tworzenia skończyły się fiaskiem, ale czasem tak bywa ,że nie zawsze układa się tak jakbyśmy tego chcieli . Często musimy podejmować trudne decyzje , odkładać pasję na bok , by zająć się codziennym życiem. Wiem , wiem każdy kto prowadzi bloga po dłuższej nie obecności wykręca się w ten sposób. Ja niestety do stycznia przyszłego roku , jestem zmuszona do tworzenia rzadziej niż bym tego chciała . Nie twierdzę że nic nie powstanie , bo coś od ostatniego wpisu powstało ... i tutorial na Elsę dla was kochani jest w trakcie tworzenia . oto mała foto relacja
było również trochę szyciowo . Bluzy powstały z dresówki na misiu. Nie są moimi pierwszymi ale ta na pierwszym zdjęciu przysporzyła ,mi wiele kłopotu ponieważ wycięłam za duży dekolt a to dlatego że rękawy są po skosie , ale udało mi się ją uratować.
Tak jak sobie obiecałam było też drutowo. Obecnie powstaje kapa z elementów . Włóczka to 40 -tka i kotek. Powiem więcej , bardzo bym chciała nauczyć się tak śmigać na drutach jak na szydełku . Może kiedyś mi się uda. Pozdrawiam was serdecznie i zapraszam na kolejny post ....
było również trochę szyciowo . Bluzy powstały z dresówki na misiu. Nie są moimi pierwszymi ale ta na pierwszym zdjęciu przysporzyła ,mi wiele kłopotu ponieważ wycięłam za duży dekolt a to dlatego że rękawy są po skosie , ale udało mi się ją uratować.
Tak jak sobie obiecałam było też drutowo. Obecnie powstaje kapa z elementów . Włóczka to 40 -tka i kotek. Powiem więcej , bardzo bym chciała nauczyć się tak śmigać na drutach jak na szydełku . Może kiedyś mi się uda. Pozdrawiam was serdecznie i zapraszam na kolejny post ....
Subskrybuj:
Posty (Atom)